poniedziałek, 9 czerwca 2014

Chusta

Jak już zapewne pisałam, z drutami sobie nie radziłam zbyt dobrze. Babcia nauczyła mnie robić na drutach jak miałam około 10 lat, czy coś takiego. Umiałam zrobić szalik i tyle, wiem jak wyglądają prawe i lewe oczka i kombinowałam z nimi, czyli najprostsze ściegi i wzory. Szydełkowania nauczyłam się sama i zdominowało mój robótkowy świat. Postanowiłam jednak wrócić do drutów i trochę się podciągnąć. Kiedyś pokazywałam prostą chustę jaką zrobiłam. Jak ktoś chce sobie przypomnieć, to można spojrzeć TUTAJ. Wracając do tematu, znalazłam na YouTube filmik Iwony Eriksson jak zrobić chustę Efekt Motyla. Schemat znalazłam TUTAJ. Wzór prosty i czytelny, dodatkowo pomogły filmiki i oto efekt!


Zużyłam ponad 1,5 motka zielonej Medusy, ale jak to czasem była, nie starczyło i musiałam nadrobić pomarańczową Medusą, druty na żyłce 3,5 mm. Wymiary to: 140x75cm.

Oczywiście nie obyło się bez pomyłek, takich jak np. zgubiony narzut. Ale ogólnie jestem zadowolona z efektu :)

Chciałabym też pozdrowić i podziękować autorce wzoru :)

A na koniec muszę przyznać, że trochę się zafiksowałam na punkcie chust i już dziargam następną, tym razem Haruni. tyle już mam:
W sumie dobrze, bo trochę odpocznę od szydełka :) Do tej pory stosowałam układ: szydełko- książki, naprzemiennie, a teraz dołączam druty, więc jeśli mi się przeje jedno, to zajmę się drugim, a potem trzecim. Takie urozmaicenie nie będzie powodowało nudy w wolnych chwilach :)

piątek, 6 czerwca 2014

Babcine chodniczki

Chodniczki zrobiła moja babcia i dziarga je bez opamiętania :) to tylko kilka z nich. Każdy ma około 60-80 cm.




wtorek, 3 czerwca 2014

Niemoc twórcza pokonana

Ostatnio trudno mi było się skupić na czymkolwiek, więc i spod szydełka niewiele wychodziło. teraz mam nadzieję, że będzie lepiej :)

Ta mała serwetka niedługo trafi do miejsca przeznaczenia, ale na razie nie powiem gdzie :)



A teraz bieżnik, wyszedł większy niż się spodziewałam. Wymiary to: 56x42 cm. Wzór wzięłam z SR 4/2013, tam element z kwiatkiem powtarzał się 4 razy i w jednej kolumnie, ja zrobiłam po swojemu, bo mi tak bardziej na stolik pasowało :). Właśnie to lubię we wzorach z elementami, że można dowolnie kombinować z wielkością. Kolory są żywsze, ale niestety brzydko za oknem, to i zdjęcia gorzej wychodzą. Mam w planie dorobić do bieżnika serwetki pod kubki, ale jak mi to wyjdzie, to zobaczymy :)






A jeszcze dla chętnych schemat :)