Na początek wymianka z Malowaną Skrzynią :) wysłałam jej tasiemki i inne takie rzeczy, o których pisałam kilka postów wcześniej, nie wiem czy już dotarło czy nie, ale do mnie dotarła paczka od niej :) a oto zawartość:
Po protu super! :)
Teraz dwie małe podkładki pod kubek lub filiżankę, następne są w drodze do kompletu.
To ostatnie, to oczywiście wtrącenia mojego synka :)
A na koniec koszyczek, który powstał wczoraj. Znalazłam odpowiednią miskę, napięłam robótkę i schło przez noc. Musze się przyznać, że nie spodziewałam się tak fajnego efektu. Wzór wzięłam z SR extra Najpiękniejsze serwetki 1/2014.
I tu także wtrącił się najmłodszy, bo przecież koszyk jest do tego, aby coś do niego wkładać :)
Szydełko Kiry to blog dla osób miłujących się w robótkach ręcznych :) Mam nadzieję, że czytający i oglądający znajdą coś dla siebie
Etykiety
ananasy
aniołki
bieżnik
bluzka
bombki
brugijska koronka
buciki
chodnik
choinka
chusta
czapka
czepek
dywanik
dzwonki
elementy
filet
fioletowy melanż
firanka
girlanda
gwiazdki
koc
kocyk
kokon
kolczyki
komin
komplet na chrzest
koszyczek
krochmal
łapacz snów
mata
melanż
obrus
parasolka
patchwork
pikotki
podkładki
poduszka
róża
róże
schemat
serce
serweta
serwetka
serwetki
skarpeta na butelkę
sopelek
sowa
sukienka
szal
śnieżynki
Święta
wzory
zajączki
zakładka
zawieszka
zazdroska
Fajna wymianka, a ten koszyczek wyszedł Ci bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńO tak, koszyczek jest uroczy. A po zawieszkach od razu widać, że są z malowanej skrzyni:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cieszę się, że paczuszka dotarła i mam nadzieję, że z włóczki wydzierga się coś fajnego :) Koniecznie będę chciała to zobaczyć!
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest śliczny! Sama kiedyś próbowałam, ale wyszedł mi odginający się na wszystkie strony glut... I zrezygnowałam ;)
Jak zrobiłam krochmal, to taki gęsty i mocny, że szok, martwiłam się, że zostanie osad. Zastosowałam pewien trik: po wyciągnięciu z tego gorącego kisielu opłukałam go trochę w zimnej wodzie. Dalej, to już narzuciłam na miskę i poprzypinałam i wyszło ok :)
UsuńWiadomo, że do koszyka jakieś lekkie rzeczy tylko będę wkładać, ale i tak cieszy oko :)
Koszyczek cudny, a proporcje krochmalu można prosić? Bo ja dotąd tylko w gotowym usztywniałam, ale do takiego koszyczka obawiam się, że będzie niewystarczający. Jak poprzypinałaś do tej miski, tzn. czym?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że aż tyle pytań ale ciekawość mnie zżera okrutna ;))))
Pozdrawiam gorąco!
Podkładki są piękne :) a koszyczek jest genialny :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest przepiękny ale nie potrafię rozszyfrować SR, by odszukać dany schemat, chyba, że go posiadasz i zechcesz przysłać na maila.
OdpowiedzUsuńZ chęcią sie podzielę schematem :)
Usuń