Zobaczyłam go u Czarnej Jagody i postanowiłam taki zrobić :) i oto efekt
Nie jest to jakieś mistrzostwo z mojej strony, Czarnej Jagodzie wyszło o niebo lepiej, ale w końcu mam igielnik :)
Szydełko Kiry to blog dla osób miłujących się w robótkach ręcznych :) Mam nadzieję, że czytający i oglądający znajdą coś dla siebie
Etykiety
ananasy
aniołki
bieżnik
bluzka
bombki
brugijska koronka
buciki
chodnik
choinka
chusta
czapka
czepek
dywanik
dzwonki
elementy
filet
fioletowy melanż
firanka
girlanda
gwiazdki
koc
kocyk
kokon
kolczyki
komin
komplet na chrzest
koszyczek
krochmal
łapacz snów
mata
melanż
obrus
parasolka
patchwork
pikotki
podkładki
poduszka
róża
róże
schemat
serce
serweta
serwetka
serwetki
skarpeta na butelkę
sopelek
sowa
sukienka
szal
śnieżynki
Święta
wzory
zajączki
zakładka
zawieszka
zazdroska
Jak nie mistrzostwo? Wyszedł pięknie! I na dodatek masz taką super zieloną igłę - nigdy takiej nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńIgła jest plastikowa i mam jeszcze różową, ale nie wiem gdzie :)
UsuńDziękuję za miłe odwiedziny :) Dawno nie robiłam na szydełko, jak patrzę na to cudeńko u Ciebie to aż mi tęskno :)
OdpowiedzUsuńSuper! Może też sobie machnę taki :)
OdpowiedzUsuńBardzi udany igielnik. Ja też odgapiłam od Czarnej, ale mój jest kiepściutki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny, szydełkowy igielnik!!! Miłego weekendu:)))
OdpowiedzUsuń